Diamenty są najpopularniejszymi kamieniami szlachetnymi. Na stałe zapisały się na kartach kultury, sztuki i historii. Uwielbiały je aktorki i wokalistki, a powszechne pragnienie ich posiadania sprawiło, że na stałe zagościły na królewskich dworach zdobiąc koronowane głowy. Historia usłana jest diamentami! Największe, najdroższe, najciekawsze, a nawet przeklęte – zapraszamy Cię na paradę najsłynniejszych diamentów.
Słynne diamenty: diament Gwiazda Południa
Znaleziony w Brazylii w 1853 roku diament był naturalnie uformowanym rombowym kryształem dwunastościennym o 24 naturalnych fasetach. Pierwotnie ważył 262 kr, jednak w trakcie szlifowania w holenderskiej pracowni stracono prawie połowę jego masy – obecnie ma formę eleganckiego owalu i 129 karatów. Gwiazda Południa odbija idealnie białe światło, jednak jego załamanie nadaje kamieniowi różowy odcień. To unikalne zjawisko przypisuje się szczególnie pryzmatycznej formie nadanej kryształowi, być może nieświadomie, przez oszlifowanie. Diament znalazła czarnoskóra niewolnica, która podarowała go swemu panu, w zamian otrzymując wolność i dożywotnią opiekę. Jednak w wyniku podstępu pierwszy właściciel sprzedał go niemal za bezcen. W kolejnych latach kamień przechodził z rąk do rąk, przez większość czasu będąc własnością indyjskich arystokratów, aż w 2002 roku został zakupiony przez firmę Cartier. Nie wiadomo, czy francuska marka wciąż jest w jego posiadaniu, na niej jednak trop się urywa.
Słynne diamenty: diament Cullinan
To podobno największy i najczystszy dotychczas znaleziony diament. Nazwę zawdzięcza nazwisku twórcy kopalni, w której został odkryty w 1905 roku. Pierwotnie miał aż 3106 karatów! Diament został podarowany królowi Edmundowi VII w prezencie urodzinowym. Przez osiem miesięcy, trzech szlifierzy z amsterdamskiej pracowni szlifowało go w pocie czoła. W efekcie uzyskano 9 dużych okazów i 96 mniejszych kamieni. Dwa największe diamenty: Wielka Gwiazda Afryki i Druga Gwiazda Afryki trafiły do londyńskiego skarbca Tower, gdzie zostały oprawione w klejnoty koronne (zdobią odpowiednio: berło królewskie z krzyżem oraz Brytyjską Koronę Państwową). Pozostałe 7 trafiło do prywatnej kolekcji Królowej Elżbiety.
Słynne diamenty: Diament Florencki (także: Florentyńczyk)
Diament Florencki, podobnie jak inne legendarne diamenty, ma za sobą burzliwe dzieje. Jednak w tym wypadku zakończenie pozostaje nieznane, bowiem diament zaginął w 1921 roku. Dysponujemy jedynie kilkoma czarno-białymi zdjęciami i kopią klejnotu, która została stworzona na podstawie rysunku diamentu autorstwa Jean-Baptiste'a Taverniera. Kamień ważył 137,27 karatów i miał żółty odcień. Według legend był własnością mediolańskiego regenta Ludovico Sforzy, następnie papieża Juliusza II, a w końcu toskańskiej rodziny Medyceuszy. Pewnym jest, że wraz z tytułem Wielkiego Księcia Toskanii otrzymał go Franciszek I Lotaryński, który umieścił diament w klejnotach koronnych Habsburgów. Po upadku Cesarstwa Austriackiego wraz z rodziną cesarską kamień trafił do Szwajcarii. Od tej pory nie wiadomo, co się z nim stało. Według jednej z teorii został skradziony przez członka rodziny i sprzedany do Ameryki Południowej.
Słynne diamenty: diament Tiffany
Jeden z największych żółtych diamentów odnaleziono w kopalni Kimberley w Afryce Południowej w 1877 roku. Kamień, który po oszlifowaniu ma masę 128,54 karata, został zakupiony przez firmę Tiffany & Co. i stał się ozdobą flagowego sklepu marki na Manhattanie. Do tej pory miało go na sobie jedynie pięć kobiet m.in. Audrey Hepburn w filmie „Śniadanie u Tffany’ego”. Ostatnią szczęśliwą użytkowniczką naszyjnika z cytrynowym diamentem była Beyoncé, która w 2021 roku wystąpiła w nim w kampanii reklamowej Tiffany & Co. Była pierwszą czarnoskórą kobietą, która miała okazję ubrać kultowy naszyjnik.
Słynne diamenty: diament Koh – I – Noor
Diament Koh-I-Noor znaleziono w Indiach. Waży 105,6 karatów, zdobi koronę królewską Elżbiety Królowej Matki i znajduje się w londyńskim Tower. To jeden z najbardziej tajemniczych diamentów na świecie – jego dokładne miejsce i czas znalezienia nie są znane, a pierwsze wzmianki o kamieniu pochodzą z XIV wieku. Według indyjskich legend diament został znaleziony na czole chłopca, porzuconego nad brzegiem rzeki, który okazał się być synem boga słońca. Podobnie jak inne słynne diamenty miał wielu właścicieli – przechodził z rąk do rąk (głównie radżów i książąt indyjskich), niejednokrotnie będąc łupem wojennym. W 1813 roku trafił na tereny współczesnego Pakistanu, skąd został zabrany przez angielskie oddziały Kompanii Wschodnioindyjskiej i ofiarowany królowej Wiktorii. Popularne powiedzenie głosi, że kto był w posiadaniu Koh-I-Noora, ten rządził światem. I spoglądając na losy diamentu wydaje się to być prawdą. Co ciekawe, Indie i Pakistan kilkukrotnie domagały się zwrotu diamentu, pojawiły się także roszczenia innych krajów, a nawet osób prywatnych. Jednak Wielka Brytania konsekwentnie odmawia, powołując się na skomplikowane i niejasne dzieje kamienia. W trakcie żywej debaty publicznej jaka miała miejsce w Anglii w XX wieku pojawił się nawet pomysł by diament… podzielić.
Słynne diamenty: diament Hope
Diament Hope uchodzi za największy błękitny diament znaleziony na świecie. Jednocześnie nie cieszy się najlepszą opinią – są tacy, którzy uważają, że jest przeklęty. Kamień o masie 112 karatów znaleziony został w Indiach, ale szybko trafił do Francji na dwór króla Ludwika XIV. Skradziony podczas Rewolucji Francuskiej, w 1830 roku pojawił się w Londynie. Nabył go wówczas bankier Henry Philip Hope, któremu diament zawdzięcza swą nazwę. Od tamtego momentu przechodził z rąk do rąk, a jego właścicielom przydarzały się różne nieszczęścia. Ostatnim nabywcą został amerykański jubiler, który podarował go Smithsonian Institution w Waszyngtonie. Diament został ponownie oszlifowany, obecnie ma 45,52 ct i zdobi piękny naszyjnik. Jeśli widziałaś obsypany Oscarami film „Titanic” na pewno pamiętasz naszyjnik z diamentem „Serce Oceanu”. Jak głoszą plotki, to właśnie diament Hope był inspiracją dla twórców filmu.
Słynne diamenty: diament Regent (także: Pitt, Milioner)
Uważany za najdoskonalszy pod kątem szlifu diament Regent znajduje się w Luwrze we Francji. Był jednym z ostatnich wielkich diamentów znalezionych na terenach Indii. Podobno ok. 1700 roku 410-karatowy kamień odkrył niewolnik, który wyjawił swój sekret kapitanowi brytyjskiej żeglugi i zaoferował połowę jego wartości w zamian za pomoc w ucieczce do wolności. W trakcie eskapady górę wzięła jednak chciwość. Marynarz zamordował niewolnika i sprzedał diament za niewysoką cenę, pieniądze szybko roztrwonił i odebrał sobie życie. Tak zaczęła się wędrówka klejnotu, który po oszlifowaniu waży 140 kr. Ostatnie karty burzliwej historii diamentu toczą się we Francji. W 1717 r. klejnot został sprzedany Filipowi II, księciu Orleanu, ówczesnemu regentowi Francji, któremu zawdzięcza swą nazwę. Trafił do korony króla Ludwika XV, w trakcie Rewolucji Francuskiej został skradziony wraz z innymi diamentami (m.in. French Blue, z którego wycięto diament Hope). Odnaleziono go po 15 miesiącach, a kilka lat później ozdobił miecz koronacyjny Napoleona. W trakcie niemieckiego najazdu na Paryż w 1940 roku, diament został ukryty. Po wojnie trafił w bezpieczne miejsce do paryskiego muzeum, w którym znajduje się do dziś.
Słynne diamenty: diament Duma Bałtyku (także: Drezdeński Zielony Diament)
Zielone diamenty naturalnie występują niezwykle rzadko. Tym cenniejszy jest diament nazywany Dumą Bałtyku, największy znany zielony diament na świecie. Wyjątkowy kamień ma masę 40,7 kr. Odkryto go w XVIII wieku w Brazylii. Niezwykłą barwę zawdzięcza kontaktowi z substancjami radioaktywnymi (które miało miejsce miliony lat temu, kiedy diament się kształtował). Na targach w Lipsku zakupił go Król Polski i Elektor Saski August III Sas. W 1768 jubiler Diessbach przerobił Drezdeński Zielony Diament na zapięcie kapelusza, w której to ozdobie diament przetrwał do dziś. W trakcie II Wojny Światowej klejnot został zrabowany i wywieziony do Moskwy przez Armię Czerwoną. Do Drezna wrócił w 1958 roku. Duma Bałtyku uważana jest za siostrę diamentu Hope – kamienie łączy rzadki kolor, rozmiar i historyczne znaczenie. Dwa diamenty „spotkały się” na wystawie w Harry Winston Gallery w Smithsonian Institution w 2000 roku.
Zdjęcia:
- fot. THOMAS CULLINAN WITH THE ROUGH DIAMOND / źródło: wikimedia
- fot. LEFT TO RIGHT: QUEEN ELIZABETH II AT HER CORONATION WITH THE SCEPTER AND CROWN CONTAINING THE CULLINAN I & II, CULLINAN I IN THE SCEPTER, CULLINAN II IN THE CROWN / źródło: www.thepracticalgemologist.com
- Beyonce: fot. Mason Poole, kampania "About Love" Tiffany & Co.
- Diament Hope / The Hope Diamond came to the Smithsonian’s National Museum of Natural History in 1958. Since then, museum scientists have uncovered a lot about the diamond’s intriguing past. (Dane A. Penland, Smithsonian) / źródło: https://www.smithsonianmag.com/
- źródło: https://www.metmuseum.org/