
Pomysł
Od początku wiedzieliśmy, że ma być etycznie, wegańsko i blisko natury. Owocowym i roślinnym skórom chcieliśmy nadać kształty zaczerpnięte z przyrody. Inspirujące formy odnaleźliśmy w kolekcjach Plantis i Insekty. Wyobraziliśmy sobie, ile codziennych artefaktów pomieści naturalne puzderko rosiczki i wiedzieliśmy, że to dobry kierunek.


Projekt
Najpierw powstały szkice, a następnie uprzestrzenniliśmy płaskie, odręczne formy tworząc papierowe koncepcje wizualne. W kolejnym kroku proste pierwowzory zastąpiliśmy tymi wykonanymi z miękkiego korka, które były przymiarką do szycia i klejenia. Korek świetnie imitował skórę, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć jak układają się szwy oraz przekonać się jak skomplikowanym rzemiosłem jest kaletnictwo.

Metal
Formy z korka postanowiliśmy ubrać w metalowe konstrukcje, dzięki którym torebki zyskały biżuteryjny charakter. Na tym etapie dopasowywaliśmy każdy element i sprawdzaliśmy czy spełnia swoją rolę. Postanowiliśmy, że wykorzystamy zebrane w pracowni ORSKA opiłki mosiądzu, efekt uboczny procesów tworzenia biżuterii, by wykorzystany metal częściowo pochodził z recyclingu.
Prototypy
Torebki z kolekcji VIVO mają oryginalne, wyrafinowane formy dlatego dla każdego egzemplarza wykonaliśmy od kilku do kilkunastu prototypów. Poznawaliśmy materiały i uczyliśmy się pracy z nimi. Cały proces był dużo trudniejszy niż praca ze skórą zwierzęca, dlatego wdrożenie kolekcji VIVO zajęło nam dwa lata. Chcieliśmy stworzyć torebkę, którą polubisz – dopasowaną do ludzkiego ciała i jego proporcji, wygodnie układającą się na biodrze, w ręce czy pod pachą. Żeby była trochę jak ręcznie uszyta marynarka – skrojona tak, by dobrze leżała i pasowała do Ciebie.


Wnętrza
Tak jak piękne ubrania mają intrygujące detale tak Twoja torebka ma wyjątkową podszewkę. Chciałyśmy, by wyróżniała się intensywnym kolorem i składem jak najbardziej przyjaznym środowisku. Wnętrza wymagały osobnych prób i konstrukcji. Z perspektywy czasu możemy uczciwie powiedzieć, że były dla nas największym wyzwaniem.

Wykończenie
Ostatnim etapem pracy z produktem był etap dobieranie dodatków. Dopasowywaliśmy paski i modyfikowaliśmy ich długości, tak byś mogła nosić swoją torebkę tak jak lubisz (a wiemy, że każda z nas nosi ją inaczej :) Postanowiliśmy również, że do każdej torebki będziesz mogła wybrać biżuteryjny breloczek z insektem, a z łańcuszka będziesz mogła zrobić naszyjnik.
Produkcja
Torebki uszyliśmy w małym polskim zakładzie kaletniczym. Za każdy etap odpowiadała inna rzemieślniczka. Tak się bowiem złożyło, że szyły je same kobiety. Mamy nadzieję, że poczujesz tę babską energię, kiedy będziesz nosić swój egzemplarz. Metalowe elementy powstały w naszej poznańskiej pracowni. Panie i Panowie ramię w ramię zadbali o każdy szczegół.

